fbpx
fotograf Żary,  fotografia rodzinna,  sesja dziecięca,  sesja w plenerze,  Sesje rodzinne

Rodzinna sesja jesienią – Żar i okolice

Rodzinna sesja jesienią . Gdybym miała wybrać jedną, najpiękniejszą porę roku na fotografowanie rodzin, par, własnych dzieci, to byłaby to oczywiście jesień. Gdyby jeszcze każdego roku październik był tak łaskawy, jak ten ostatni, byłoby cudownie. Z Eweliną, Mariuszem oraz Julką i Bartkiem spotkaliśmy się właśnie w październiku. Właściwie, nie wiem, czy ja muszę tutaj cokolwiek dodawać, pisać. Sesja udała się znakomicie. Dzieci, jak to dzieci, nie bardzo miały ochotę stać grzecznie i z uśmiechem patrzeć w obiektyw. I wcale mi na tym nie zależało. Dzieci są dziećmi i takie uwielbiam je fotografować. Uciekające, roześmiane, czasem nawet płaczące i nigdy żadna emocja nie jest tu udawana. Chyba właśnie emocje są podczas naszych spotkań najważniejsze.

Rodzinna sesja – w co się ubrać

Nie mniej ważnej, choć może na pierwszy rzut oka wydaje się błahe, jest dobranie właściwych kolorów. To pytanie „w co się ubrać”, pojawia się najczęściej przed każdą sesją. I właściwie zawsze pytają o to mamy. A ja mam zawsze jedną odpowiedź, w postaci inspiracji kolorystycznych, które w ilości mnogiej wysyłam przed spotkaniem. Każda pora roku to właściwie inny zestaw, choć zasada jest podstawowa – ma być spójnie. Ewelina świetnie dobrała kolorystycznie i stylistycznie ubrania dla całej ekipy. Nasza rodzinna sesja jesienią nie byłaby tak piękna, gdyby nie to światło i pogoda, na co wpływu nie mamy, choćbym wysłała miliony inspiracji. Myślę jednak, że czasem wystarczy, po prostu pozytywne nastawienie, a piękne pamiątki stworzymy nawet w listopadowej mgle. Bo i takie historie się zdarzają i są nie mniej urocze. Jeśli chcecie zobaczyć więcej zdjęć mojego autorstwa, zapraszam do zakładki portfolio.